Jak czyścimy?
Łatwym sposobem jest szmatka umoczona w benzynie ekstrakcyjnej. Kręcimy korbami do tyłu wycierając łańcuch szmatką aż dotąd, do kiedy będzie czysty. Przydatna może okazać się też niepotrzebna zużyta szczoteczka do zębów - moczymy ją w benzynie ekstrakcyjnej i czyścimy łańcuch i tryby.
Czym smarujemy?
Po dokładnym czyszczeniu przychodzi czas na smarowanie. Ale są różne środki w różnych cenach, jaki wybrać? Zależy nam na dobrym stosunku ceny do jakości, a także sporych przebiegach między smarowaniami.
Osobiście używam do rowerowego łańcucha oleju do samochodowych skrzyń biegów Hipol. Jest on dostępny w opakowaniach 1l i 5l na stacjach Orlenu. Kosztuje od 15 zł. Dlaczego Hipol? 15 zł za litr to bardzo niska cena jak na dobry smar do łańcucha. Jest dość gęsty i dobrze trzyma się łańcucha. Przebiegi między smarowaniami to u mnie 400 - 700 km. To bardzo dużo. W porównaniu z innymi, profesjonalnymi środkami Hipol nie ma się czego wstydzić.
Smary Finish Line (czerwony i zielony) nie oferują większych przebiegów, do 200 km na czerownym, a 400 na zielonym FL. Z tym, że kosztują 28,90 za 120 ml...
Co się do łańcucha nie nadaje?
Olej do smażenia Kujawski, itp, towot (smar stały)
Jak smarujemy?
W przypadku zastosowania Hipola trudno o precyzyjne i oszczędne dozowanie z fabrycznego opakowania. Dlatego używam strzykawki (dokładne dozowanie). Jeśli kupimy specjalny smar w sklepie, przeważnie od razu mamy opakowanie z dozownikiem. Smarujemy w miarę oszczędnie, ale dokładnie, po kropelce na każde ogniwo.
Ale to nie koniec. Po kilku godzinach powinniśmy delikatnie wytrzeć łańcuch z nadmiaru smaru. W przeciwnym razie łańcuch bardzo szybko się nam zabrudzi.
Teraz już możemy cieszyć się dobrze nasmarowanym i cichutkim łańcuchem.
Gdzie można kupić taką benzynę. Jaka jest jej cena? Czy można zastosować zwykłą 95?
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńbenzynę ekstrakcyjną można dostać w różnych miejscach, np. na stacjach benzynowych i marketach, w cenie 3-6 zł za 500 ml. Inne nazwy: rozpuszczalnik ekstrakcyjny, rozcieńczalnik ekstrakcyjny
Zwykła benzyna również odtłuszcza, sam nie sprawdzałem. Jest bardziej tłusta od ekstrakcyjnej, więc pewnie trochę gorzej odtłuszcza.
Pozdrawiam.
Użyłem tej 95 i powiem że całkiem fajny efekt był. Do smarowania użyłem FL Teflon+. Spróbuje jeszcze kiedyś z ekstrakcyjną.
OdpowiedzUsuńNiee panie - najlepiej jest wlać sporo tej ekstrakcyjnej w słoik czy butelkę, rozpiąć łańcuch wrzucić do słoja, wyszejkować, wyjąć, wytrzeć, założyć i dopiero smarować. Spinka wielorazowa jest tu niezbędna. :)
OdpowiedzUsuńPotem jak brud osiądzie na dnie słoika to zlewamy w jakieś w miarę czyste naczynie to, co pozostaje względnie bez dużych zanieczyszczeń (czyli z dna już nie), a stary słoik czyścimy, z powrotem wlewamy i mamy na kolejne szejkowanie.
I po kropli Hipola nie na ogniwo, a na rolkę, potem kręcimy kilkanaście razy pedałami wstecz i czyścimy dość czystą szmatą łańcuch.
Szejkowanie i smarowanie robimy zawsze (tak, zawsze) jak słychać, że łańcuch wydaje charakterystyczne brzęczenie czy bzyczenie luźnych rolek przy mocniejszym nadepnięciu. I nie ma mowy o smarowaniu bez czyszczenia albo tylko po wytarciu łańcucha - to go dobija błyskawicznie! Praktycznie każda jazda w bardzo mokrych warunkach kończy się hałasami łańcucha i koniecznie do słoika, a potem Hipol.
Na tak zadbanym Shimano HG50 (to jest prawie najniższy model) przejechałem swego czasu 4000 km bez uszczerbku dla jakiejkolwiek części w napędzie...
Dodam, że te 4000 km były zrobione bez jakiejkolwiek oznaki rozciągnięcia łańcucha :) Czyli prawie jak nowy.
OdpowiedzUsuńnie używajcie oleju roślinnego bo śliska się w huj łańcuch i nie pojeździsz :-)
OdpowiedzUsuń48 year-old accounting assistant i margit noddle, hailing from vancouver enjoys watching movies like "see here, private hargrove" and jewelry making. took a trip to greater accra and drives a aston martin db5. kliknij po wiecej
OdpowiedzUsuń